Budowlani Toruń - MMKS Łęczyca 3:1
O pierwszym secie chcialbym szybko zapomnieć, ponieważ przeciwniczki pokonały Nas do 7!! Jednak jak się tak łatwo wygrywa seta zazwyczaj przychodzi rozprężenie i ....wygrywamy drugiego seta do 22 z liderem, który traci drugi set w lidze. Dziewczyny zagrały bardzo dobry set gdyby grały na tym poziomie zawsze pewnie nasze miejsce w tabeli byłoby inne. Dwa następne sety należały do gospodyń. W sobotę gramy z zespołem, który ostatnie 5 meczów wygrał po tie - breaku, chcemy przerwać passę Ostrołęki i pokazać, że stać Nas na wygraną!!! Zapraszamy kibiców na godz. 17.00 do hali SP 4.
niedziela, 27 listopada 2011
sobota, 19 listopada 2011
Akademiczki wygrały w Łęczycy
Politechnika wywiozła 3 pkt z Łęczycy i jest faworytem do gry o I ligę!!
Mecz od początku nie układał się po mojej myśli - zawodniczki chodziły po boisku jak za mgłą. Dwa sety oddane i było 2:0, trzeci set wygrany do 18 pokazał, że stać nas na taką grę, by wygrać z każdym. Niestety czwarty set pokazał, że w końcówce nie potrafimy znowu podejść z chłodną głową do ważnych piłek. Przy stanie 20:22 przegraliśmy ważne dwie akcje i skończyło sie się 1-3. Nie robimy z tego tragedii bo momenatmi mecz stał na wysokim poziomie i drużyna pokazała, że grać potrafi. Za tydzień trudny mecz z liderem, nie jedziemy położyć się na parkiecie tylko pokazać dobrą grę. - skomentował trener MMKS K. Psiurski.
MMKS Łęczyca - AZS Politechnika Warszawska 1:3
Mecz od początku nie układał się po mojej myśli - zawodniczki chodziły po boisku jak za mgłą. Dwa sety oddane i było 2:0, trzeci set wygrany do 18 pokazał, że stać nas na taką grę, by wygrać z każdym. Niestety czwarty set pokazał, że w końcówce nie potrafimy znowu podejść z chłodną głową do ważnych piłek. Przy stanie 20:22 przegraliśmy ważne dwie akcje i skończyło sie się 1-3. Nie robimy z tego tragedii bo momenatmi mecz stał na wysokim poziomie i drużyna pokazała, że grać potrafi. Za tydzień trudny mecz z liderem, nie jedziemy położyć się na parkiecie tylko pokazać dobrą grę. - skomentował trener MMKS K. Psiurski.
MMKS Łęczyca - AZS Politechnika Warszawska 1:3
piątek, 18 listopada 2011
Z Politechniką w sobotni weekend!!
Już w sobotę nasze siatkarki zmierzą się w kolejnym meczu z Imtech AZS Politechniką Warszawa. Jest to ostatni mecz pierwszej kolejki rundy zasadniczej II ligi kobiet. Mecz rozpocznie się o godz.18.00 w hali SP 4 Łęczyca.
Czeka nas trudny mecz, zespół z Warszawy zajmuje w tabeli 3 miejsce i teoretycznie jest faworytem. Zdajemy sobie sprawę z kim będziemy grać, uważam jednak, że siatkówka byłaby nudną dyscypliną, gdyby wiadomo było z góry kto wygra. My postaramy się rozegrać bardzo dobry mecz, Politechnika przyjeżdża po punkty a my ich łatwo nie oddamy - skomentował trener MMKS Łęczyca K. Psiurski
Czeka nas trudny mecz, zespół z Warszawy zajmuje w tabeli 3 miejsce i teoretycznie jest faworytem. Zdajemy sobie sprawę z kim będziemy grać, uważam jednak, że siatkówka byłaby nudną dyscypliną, gdyby wiadomo było z góry kto wygra. My postaramy się rozegrać bardzo dobry mecz, Politechnika przyjeżdża po punkty a my ich łatwo nie oddamy - skomentował trener MMKS Łęczyca K. Psiurski
sobota, 12 listopada 2011
Zwycięstwo w Lublinie
W minioną sobotę MMKS zdobył pierwsze trzy punkty w meczu wyjazdowym. Rywalem był zamykający tabelę UKS Sobieski 46 Lublin
Nie był to łatwy mecz z psychologicznego punktu widzenia. Uważam, że zespół z Lublina już niedługo sprawi komuś psikusa i urwie punkty. Powoli krystalizuje się nasz skład i myślę ze za tydzień w meczu z Politechniką pokażemy, że potrafimy grać jak równy z równym z każdym zespołem. Politechnika przyjedzie do nas w roli faworyta, ale czy wywiezie punkty, to się okaże!!! - skomentował trener MMKS K. Psiurski
UKS Sobieski 46 Lublin - MMKS Łęczyca - 0:3 (20:25, 25:27, 17:25)
Nie był to łatwy mecz z psychologicznego punktu widzenia. Uważam, że zespół z Lublina już niedługo sprawi komuś psikusa i urwie punkty. Powoli krystalizuje się nasz skład i myślę ze za tydzień w meczu z Politechniką pokażemy, że potrafimy grać jak równy z równym z każdym zespołem. Politechnika przyjedzie do nas w roli faworyta, ale czy wywiezie punkty, to się okaże!!! - skomentował trener MMKS K. Psiurski
UKS Sobieski 46 Lublin - MMKS Łęczyca - 0:3 (20:25, 25:27, 17:25)
sobota, 5 listopada 2011
Wiceliderki pokonały beniaminka
KU AZS LSW Warszawa - MMKS Łęczyca 3:0 (25:20, 25:19, 27:25)
Wynik nie odzwierciedla tego co działo sie na boisku, uważam, że znowu zabrakło nam chłodnych głów w najważniejszych momentach. Jeśli potrafimy z wiceliderem prowadzić 16:9, 18:12 to znaczy, że drzemie w nas potencjał. Nie uważam, że to zespół ze stolicy wygrał mecz tylko my przegraliśmy. W tej grupie każdy może wygrać z każdym - skomentował trener MMKS K. Psiurski.
Wynik nie odzwierciedla tego co działo sie na boisku, uważam, że znowu zabrakło nam chłodnych głów w najważniejszych momentach. Jeśli potrafimy z wiceliderem prowadzić 16:9, 18:12 to znaczy, że drzemie w nas potencjał. Nie uważam, że to zespół ze stolicy wygrał mecz tylko my przegraliśmy. W tej grupie każdy może wygrać z każdym - skomentował trener MMKS K. Psiurski.
Subskrybuj:
Posty (Atom)